25 osób zgłasza się w sprawie zabójstwa Polki

Największe antysemickie zamieszki od lat w Holandii

Po raz kolejny wracamy do sprawy zabójstwa Anny. Mamy bowiem nowe informacje w tej sprawie. Policja przekazała, iż w ostatnich dniach do organów ścigania zgłosiło się 25 osób, które mogą mieć jakieś informacje w związku z zabójstwem naszej rodaczki. Zgłoszenia te to między innymi efekt ostatniego rozpytywania na ulicy. Obecnie policja dokładnie analizuje wszystkie wskazówki.

Przypomnijmy. Nasza 44-letnia rodaczka, której życie w Holandii nie ułożyło się najlepiej i skończyła jako bezdomna na ulicy, została znaleziona martwa w sobotni wieczór, 19 sierpnia. Polkę znaleźli przechodnie w pobliżu ronda Strausslaan i Doctor Ariënsstraat. Policja po oględzinach ciała uznała, iż kobietę zabito. Śledczy znaleźli też potencjalnego sprawcę, którym ich zdaniem jest 41-letni Polak.

 

Spotkanie  na ulicy

To, co jednak stróże prawa mają na mężczyznę to jednak za mało, by móc go skazać. Dlatego też mundurowi w ostatnią sobotę postanowili wyjść do ludzi i rozpytywać na ulicy okolicznych mieszkańców, przeprowadzając niejako ankietę w sprawie zabitej. Liczono, iż dzięki tym rozmowom uda się odnaleźć dwóch potencjalnie ważnych świadków. Akcja skończyła się pogawędką z około 30 osobami i zanotowaniem danych kilku z nich. Mogą one mieć ważne informacje dla sprawy.

Rowerzysta i biały pies

Policja szukała między innymi kobiety, która w chwili zabójstwa była z białym psem na spacerze i rowerzysty, który też akurat wtedy usiadł na ławce nieopodal miejsca, gdzie później znaleziono ciało. Ten pierwszy trop okazał się nad wyraz "obfity". Zamiast jednej kobiety oficerowie otrzymali namiary na kilka kobiet z białymi psami. W tym drugim przypadku świadka nie udało się jeszcze namierzyć.
Oprócz tego do policji zgłosiło się w sumie 25 osób, które mogą ich zdaniem coś wiedzieć w tej sprawie. Wiadomości od nich są obecnie analizowane przez detektywów.

 

Kto to mógł zrobić

Policja ma rzekomego sprawcę, ale nie ma motywu. Jak wskazują okoliczni mieszkańcy i przedstawiciele pomocy społecznej, Polka była miła i życzliwa. Kobieta nie sprawiała żadnych problemów, dlatego też praktycznie nikt nie potrafi powiedzieć, czemu mogła stracić życie.

 

Źródło:  AD.nl