14-latka wypadła z karuzeli w lunaparku w Hilversum

14-latka wypadła z karuzeli w lunaparku w Hilversum

Lunapark to miejsce świetnej zabawy dla całej rodziny. Ci, którzy jednak odwiedzili takie miejsce w Hilversum na długo mogą się zniechęcić do znajdujących się w wesołych miasteczkach atrakcji. Ludzie bowiem byli świadkami akcji ratowniczej, podczas której pogotowie walczyło o życie 14-letniej dziewczynki, która wypadała z jednej z tamtejszych atrakcji.

rozliczenie podatku z Holandii

Krzyk

Krzyki w wesołym miasteczku nie są niczym nadzwyczajnym. Wielu korzystających z karuzel, kolejek górskich krzyczy ze strachu lub radości. Krzyk, jaki jednak miał miejsce w Hilversum był dźwiękiem przerażenia i wydało go wielu ludzi niekorzystających z parkowych atrakcji, a poruszających się między nimi. Krzyk ten bowiem spowodowany był upadkiem nastolatki z działającej karuzeli.

 

Karuzela

Jak przekazali świadkowie dziennikarzom DGE dziewczyna najprawdopodobniej wypadła z atrakcji Energizer Jest to atrakcja łącząca karuzelę z huśtawką. Siedziska umieszczone są na końcu ramienia w kole, które porusza się wokół własnej osi. Ramie zaś wykonuje ruch na boki jak klasyczna huśtawka i potraf również wykonać obrót wokół własnej osi. Nastolatka miała wypaść z urządzenia, gdy to było w górze, ale nie w szczytowym położeniu, na wysokości około 8 metrów nad ziemią.

Poszkodowana

Do wypadku wypadku natychmiast ściągnięto służby ratownicze. Medycy, którzy przybyli na miejsce karetką i helikopterem zajęli się ofiarą. Straż pożarna rozstawiła zaś ekrany, by ukryć działania ratowników przed wzrokiem wścibskich ludzi. 14-latka została przetransportowana karetką do szpitala. Lekarze nie zdradzają informacji o stanie jej zdrowia. W tej kwestii wypowiedział się jednak burmistrz miasta: „Mam nadzieję, że czuje się dobrze. Jej stan wydaje się stabilny. Złamała rękę. Reszta obrażeń jest mi nieznana. Życzę jej szybkiego powrotu do zdrowia” – powiedział Gerhard van den Top

 

Zamknięte

Po wypadku atrakcję, z której spadła nastolatka, natychmiast wyłączono. Policja spisała zeznania świadków i uczestników feralnej przejażdżki. Na miejscu pojawił się też Holenderski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności i Produktów Konsumenckich, który rozpoczął dochodzenie mające odpowiedzieć jak to możliwe, iż użytkownik wypadł z karuzeli.

Pozostałe atrakcje lunaparku pozostały dalej dostępne dla odwiedzających. Część gości wiedząc, co się stało, nie chciało już jendak korzystać z innych urządzeń.

 

Źródło:  Gooieneemlander.nl
Źródło:  Nu.nl