112 aut wreszcie opuszcza parking przy szpitalu św. Antoniego w Nieuwegein

Ogromny dźwig i latające pojazdy. W piątek służby ratownicze wróciły z ciężkim sprzętem na parking przy szpitalu św. Antoniego w Nieuwegein, w którym jakiś czas temu zawalił się podjazd. Ratownicy starają się odzyskać z wnętrza budynku 112 samochodów pechowych kierowców, którzy wjechali na parking i którym już nie było dane z niego wyjechać.

Akcja ewakuacyjna przeprowadzana jest przez wykwalifikowaną firmę. Po tym jak eksperci z gminy Nieuwegein uznali budynek za stabilny i bezpieczny rozpoczęły się prace mające na celu wydobycie uwięzionych tam pojazdów. Kilkanaście dni temu z powodzeniem zakończono pierwszy etap, w którym usunięto samochody z najniższego poziomu. Po tym jak wykonano to najłatwiejsze zadanie, przyszedł czas na dużo bardziej skomplikowaną część. Jak bowiem usunąć pojazdy z wyższych pięter skoro podjazd runął?

Dźwig

Rozwiązanie tego problemu powierzono specjalnej firmie ratowniczej. Ta po zapoznaniu się z sytuacją i strukturą budynku zdecydowała się na wykorzystanie dźwigu i specjalnych platform. Platformy te pozwalają przemieszczać pojazdy. Dźwig zaś ma za zadanie potem podnieść samochód i bezpiecznie opuści na ziemię obok parkingu.

26 maja

„Nie możemy się doczekać, aby w najbliższej przyszłości dostarczyć właścicielom czyste samochody” – mówi Michiel Tenge, dyrektor generalny Q-Park, wskazując, iż każde auto przed zwrotem do kierowcy zostanie dokładnie wyczyszczone. Miało bowiem dużo czasu, by się ubrudzić. Samochody stały tam od 26 maja. Wtedy to zawalił się podjazd łączący poszczególne piętra. Katastrofa ta na szczęście nie pociągnęła za sobą ofiar w ludziach. Bez aut pozostało jednak 143 właścicieli czterech kółek.

Trzy etapy

Jak wspomnieliśmy na początku, wydobyto z garażu 17 pojazdów. Teraz dźwig wyciągnął 112 kolejnych. Na parkingu pozostało więc 14 samochodów. Ich właściciele będą musieli jednak na nie lub to, co z nich zostało jeszcze trochę poczekać. Auta te znajdują się bowiem w miejscach, do których służby ratownicze na chwilę obecną nie mogą bezpiecznie dotrzeć. Co to oznacza? Na przykład to, iż maszyny znajdują się pod gruzami podjazdu.

Źródło: Nu.nl