1000 euro premii dla nowych pracowników

1000 euro premii dla nowych pracowników

Premia dla każdego nowego pracownika i dla osoby, która zrekrutuje nowego kolegę do zawodu. 1000 euro bonusu będzie wypłacone w trzech ratach, niezależnie od standardowej wypłaty. Taką zachętę przygotowali wydawcy DPG Media i Mediahuis. Te korporacje medialne zwykle rywalizują ze sobą o klienta. Teraz jednak łączą siły, by pozyskać pracowników, w przeciwnym razie ich czytelnicy nie otrzymają ulubionych gazet i magazynów. Wszystko z racji gigantycznych braków kadrowych wśród dostawców prasy.

„Gigantyczny niedobór dostawców”, „to są nieprawdopodobne liczby” – komentuje całą sprawę dyrektor DPG Erik van Gruijthuijsen. W słowach tych nie ma zbyt wiele przesady. Codzienna dostawa gazet do odbiorców z dnia na dzień przysparza wydawnictwom coraz więcej problemów. Jak wskazuje kierownictwo AD, z powodu braków kadrowych są dni, w których od 10 do 20 procent osób prenumerujących ten tytuł otrzymuje gazetę z opóźnieniem lub nie otrzymuje jej wcale. Generalnie procenty te nie dotyczą tylko jednego dziennika, a praktycznie wszystkich tytułów dostępnych na rynku. Rynku, na którym DPG Media i Mediahuis powinny każdego dnia dostarczyć ponad 2 miliony gazet. W efekcie jak wskazują wydawcy, nie może być tak, iż co piąta osoba, która prenumeruje swój ulubiony tytuł, nie otrzymuje go na czas.

 

Święta rzecz

Holendrzy są dość poukładanym narodem. Wielu z nich ma swoje stałe zwyczaje. Jednym z nich jest przejrzenie gazety do porannej kawy. Gazety, która prawie tak jak w Stanach codziennie rano powinna się znaleźć na wycieraczce przed drzwiami ich domu. „Ludzie Ci odbierają gazetę wczesnym rankiem, jedzą śniadanie, czytają gazetę, rozmawiają o tym, że swoim partnerem lub współlokatorami. To poranny rytuał, cudowna pora dnia. Jeśli zabierzesz lub zakłócisz ten rytuał, ludzie się zdenerwują. Następnie składają skargę lub anulują prenumeratę”. - mówi Van Gruijthuijsen.

 

By uniknąć rozgoryczonych klientów, a co za tym idzie i zmniejszonych zysków ze sprzedaży, wydawcy robią wszystko, by zdobyć dostawców. Jak wskazuje DPG Media w ich przypadku brakuje co najmniej 1000 pracowników. W przypadku konkurencji sytuacja jest podobna. Dlatego też wiele tytułów chce przyśpieszyć druk, tak by nowe wydania były wcześniej dostępne i kurierzy mieli więcej czasu na ich rozwiezienie. To jednak nie rozwiąże całego problemu.

 

Premia

Działania te bowiem nic nie dadzą, jeśli nie pojawią się nowi kurierzy. Dlatego też wydawcy oprócz normalnej wypłaty proponują premie w wysokości 1000 euro. Kwota ta będzie wypłacana w ratach, tak by nowi pracownicy nie zniknęli już drugiego dnia po zainkasowaniu tej sumy. Akcja ta ma kosztować miliony, ale wydawcy liczą, iż dzięki temu sytuacja wróci do normy.

 

Praca dostawcy

Jak wygląda praca dostawcy? Każdego ranka człowiek taki wsiada na rower lub skuter, odbiera plik gazet i rozwozi je wczesnym rankiem od domu do domu. Periodyki powinny znaleźć się w skrzynkach na listy lub na wycieraczkach przed godziną 7 rano w dni powszednie i przed 8 w weekendy. Jest to więc dość prosta praca, po której ma się cały dzień dla siebie. Dlaczego więc tak mało ludzi się na nią decyduje? Wszystko dlatego, iż jest to bardziej dorywcza "fucha", która pozwala dorobić, ale nie utrzymać się. Doręczyciel zarabia bowiem średnio 400 euro miesięcznie i nic nie zapowiada, by ludzie ci oprócz wspomnianej tu premii, otrzymali podwyżki.

 

Źródło:  Ad.nl