100 poszkodowanych użytkowników fatbike’ów w tydzień
Wielokrotnie pisaliśmy na łamach naszej strony, że rząd chce zmienić przepisy dotyczące fatbikeów w Holandii. Wspominaliśmy, iż jednoślady te są niebezpieczne, ale czy faktycznie? Nigdy nie prowadzono takich dokładnych badań, aż do teraz. Wyniki, jakie uzyskano po tygodniu obserwacji, naprawdę dają do myślenia.
W ciągu siedmiu dni na holenderskich izbach przyjęć pojawiło się prawie 100 rowerzystów z powodu wypadków, na tego typu rowerach. Badanie to przeprowadzono w pierwszym tygodniu października, kiedy to jeszcze wiele osób korzystało z jednośladów. Następnie trzeba było poczekać na zebranie danych ze wszystkich holenderskich szpitali i opracowanie wyników. W efekcie 29 października SafetyNL pochwalił się raportem. Okazało się, iż podczas monitorowanego tygodnia 96 osób trafiło do szpitala po tym jak doznało wypadku na fatbike'u. Prawie zaś połowa poszkodowanych była w wieku od dwunastu do piętnastu lat. Do tego trzeba doliczyć jeszcze 31 pacjentów, którzy trafili na szpitalne oddziały po potrąceniu przez osoby na tego typu jednośladzie.
Dużo czy mało?
96 poszkodowanych użytkowników fatbike'ów, przy 1291 wszystkich pokrzywdzonych rowerzystach nie wydaje się dużą liczbą. Użytkownicy „grubych rowerów” stanowią bowiem zaledwie 7,4% całej puli. Czy jest się więc w ogóle, nad czym zastanawiać? Tak. Trzeba bowiem pamiętać, iż tego typu jednoślady mimo, iż obecnie bardzo popularne, nadal stanowią mniejszość w Holandii. Tworząc więc wskaźnik ilość ofiar na ilość rowerów, wartości przy fatbike’ach będą wyższe niż przy innych bicyklach. Zwłaszcza, gdy spojrzymy na wiek ofiar. Na „grubasach” najczęściej ofiarami są młodzi ludzie w wieku 12-15 lat. „Po raz kolejny widzimy potwierdzenie, że wielu młodych „grubych” rowerzystów elektrycznych trafia na izbę przyjęć” – mówi Jochem Hoogendoorn, prezes Holenderskiego Stowarzyszenia Chirurgii Urazowej, dziennikarzom Nu.nl
Na dłużej
Badania wykazały też, iż kierowcy i pasażerowie fatbikeów trafiają do szpitali również na dłużej, niż poszkodowani na zwykłych rowerach. To zaś oznacza jedno. Gdy dochodzi do wypadku, ludzie na fatbike'ach odnoszą większe obrażenia niż zwykli rowerzyści.
Potwierdzenie
Dane z tygodnia pomiarowego są więc potwierdzeniem tezy, o której mówiła już policja i politycy. Rowery te są niebezpieczne i trzeba, skodyfikować prawnie ich użycie. Trzeba bowiem przerwać niebezpieczny trend związany ze wzrostem wypadków. W pierwszej połowie tego roku doszło bowiem do dwa razy większej liczby wypadków na fatbie’ach niż w całym 2023 roku. Kolejny raz dane pokazały, iż połowa poszkodowanych to ludzie w wieku 12-15 lat. To zaś wskazuje, iż rządowy pomysł zakazu jazdy na tego typu sprzęcie poniżej określonego wieku ma rację bytu.
Źródło: Nu.nl
m